Czy z niewielkiego i mało funkcjonalnego mieszkania da się zrobić wygodne, dobrze rozplanowane i całkiem spore? Architektkom z pracowni Clou Design to się udało! Zrobiły świetny projekt, przeprowadziły remont, zaproponowały roz-wiązania, które spodobały się właścicielom. Urządzając postawiły na najlepsze materiały wykończeniowe zakupione w salonach Dekorian Home.
Ewa nie potrafiła opisać koloru jaki chciałaby uzyskać w swoim nowym mieszkaniu, więc porównała go do… owsianki. I trafiła w samo sedno. Przybrudzona biel z do-mieszką beżu daje rzeczywiście efekt kolorystyczny, o jaki chodziło Ewie. A wszystko zaczęło się od tego, że razem z Piotrem zapragnęli zmienić swoje dotychczasowe mieszkanie w centrum Kielc. Wpuścić do 50 metrowej przestrzeni trochę oddechu, nieco zmienić układ na bardziej funkcjonalny i urządzić tak, żeby było bardziej przytul-ne. Nie przewidywali wielkich zmian, ale na wszelki wypadek postanowili oddać spra-wę w ręce zawodowców. Padło na duet młodych architektek z ich rodzinnego miasta: Weronikę Janaszek i Katarzynę Jagiełło z pracowni Clou Design. Wulkan energii i uo-sobienie spokoju, bo tak mówią o sobie projektantki, taki miks osobowości musiał za-owocować udanym projektem. Tak też się stało. Okazało się, że architektki nie tylko świetnie się uzupełniają, ale też od pierwszego spotkania złapały nić porozumienia z klientami. We czwórkę doszli do wniosku, że w tak niewielkim mieszkaniu najlepiej będzie postawić na funkcjonalność i wygodę. Weronika i Kasia w końcu w tym się specjalizują. Projekt nowego lokum dla Ewy i Piotra powstał więc błyskawicznie i bez większych przeszkód.
— Właścicielom zależało na jasnym, przestronnym wnętrzu o ciepłej i stonowanej ko-lorystyce – wyjaśnia Weronika. Nie chcieli nowoczesnych, błyszczących materiałów, chromowanych i pretensjonalnych. Oboje stawiali na przytulność, raczej oszczędność w dekoracjach i kolorystyczną harmonię. — Zdecydowałyśmy nadać wnętrzom więcej przestrzenności, świeżości i nowoczesności, ale w klasycznym wydaniu – opowiada Weronika. Mieszkanie w kamienicy wymagało nie tylko przebudowy, ale też remontu, dlatego projektantki postanowiły pójść na całość nie obawiając się ewentualnych zniszczeń spowodowanych wyburzeniami. Na pierwszy ogień poszła ściana oddziela-jąca sypialnię od kuchni. Runęła prawie w całości. W ten sposób kuchnia została otwarta na duży pokój, do którego przeniesiono salon z jadalnią. Z kolei w dotychcza-sowym salonie powstała całkiem spora sypialnia z wyjściem na balkon. Udało się również powiększyć łazienkę zabudowując wnękę, która była w salonie – okazała się ona wymarzonym miejscem na prysznic.
Przebudowa była większa niż się spodziewali właściciele, ale jak mówią – opłacało się. Zyskali sporo miejsca, mają dużą sypialnię i więcej przestrzeni w salonie. W swo-im starym, choć zupełnie nowym mieszkaniu, czują się fantastycznie, bo architektki z Clou Design świetnie wyczuły klimat i zastosowały rozwiązania o jakie im chodziło. Weronika i Kasia zaproponowały spokojną kolorystykę w odcieniach przełamanej bieli, brązów i zieleni. Idealnie udało się połączyć podłogę z egzotycznego drewna z blatami oraz frontami górnych szafek kuchennych. Czekoladowy odcień winylowych desek podłogowych marki Designflooring ładnie odcina się od białych listew Creativa. Wła-ściciele zdecydowali, że większość mebli w salonie – okrągły stół, który nie zabiera dużo miejsca oraz niski bufet – będą białe. Biel optycznie powiększa przestrzeń, dla-tego w tym kolorze jest też przeszklona witryna na książki, szafy w przedpokoju oraz stolarka. Bardzo ładnie udało się zlicować ze ścianami drzwi wejściowe, które przez to stały się prawie niewidoczne. Ścianę, która oddzielała przedpokój od reszty pomiesz-czeń, wyburzono na tyle, żeby stworzyć wrażenie większej przestrzeni. Projektantki zdecydowały się jednak zachować jej fragment po to, żeby wytyczyć granicę pomię-dzy strefą wejściową a prywatną.
Jak urządziły sypialnię? Przede wszystkim postawiły na pozytywna energię! Sypialnia nie może być przecież smutna, dlatego gospodarze zgodzili się na wprowadzenie do pokoju akcentu kolorystycznego w postaci tapety Allegro marki Khroma w botaniczne motywy – tylko na jednej ze ścian. Została ona zakupiona, jak większość materiałów wykończeniowych (deski podłogowe, listwy oraz farba Para Paints) w salonie z wypo-sażeniem wnętrz Dekorian Home. Do ściany w delikatne desenie roślinne udało się idealnie dobrać wygodną, rozkładaną sofę w podobnym odcieniu zieleni. Żeby zyskać więcej miejsca, w dzień zastępuje ona łóżko. W łazience projektantki nie wygospoda-rowały miejsca na wannę – jest zbyt mała – ale prysznic w zupełności Ewie i Piotrowi wystarcza. Znalazł się za to kąt na pralkę. Kolorystyka konsekwentnie jak w całym mieszkaniu utrzymana jest w tonacji brązów i bieli, rozweselona dekorami w geome-tryczne motywy. Dzięki uporowi architektek i zaufaniu jakim obdarzyli je właściciele, powstało nieduże, ale za to pomysłowo zaaranżowane i przytulnie urządzone miesz-kanie.
Więcej informacji na temat produktów oferowanych przez salony Dekorian Home zna-leźć można na stronie www.dekorianhome.pl