Największym problemem, jaki wiąże się z mieszkaniem w blokach, jest hałas. W nowym budownictwie często zdarza się, że przez cienkie ściany słychać dosłownie każdą rozmowę sąsiadów. Czy to oznacza, że mieszkańcy bloków są skazani na słuchanie sąsiedzkich kłótni, odgłosów zabawy czy innych niechcianych dźwięków? Oczywiście, że nie!
Istnieje wiele sposobów na wyciszenie mieszkania - od prostych "domowych" metod, aż po profesjonalne maty wygłuszające. Który z nich sprawdzi się najlepiej?
Trzeba przyznać, że hałasy w domach wielorodzinnych to niestety smutna codzienność. Najmocniej odczuwają to osoby, które do bloków przeprowadziły się z domów jednorodzinnych. Po pewnym czasie, niechciane dźwięki stają się nie tyle uciążliwe, co męczące. Czy zatem jedynym rozwiązaniem jest przeprowadzka? Absolutnie nie! Istnieje kilka sposobów na wyciszenie mieszkania, dzięki którym nie będziemy słyszeć sąsiadów, ani żaden z sąsiadów nie będzie słyszał nas.
Domowe sposoby
Jednym z najprostszych sposobów na wyciszenie mieszkania, jest stworzenie tzw "miękkich" pokoi. Na czym polega ta metoda? To niezwykle proste - jej podstawowym założeniem jest zagospodarowanie pomieszczeń możliwie największą ilością miękkich materiałów. W oknach obowiązkowo powinny wisieć firanki i grube zasłony, podłogi należy wyłożyć "mięsistym" dywanem lub wykładziną, natomiast na ścianach warto powiesić ozdobne gobeliny lub skóry. Dobry efekt dają także montowane na sufitach kasetony, jednak dziś takie rozwiązanie nie jest już zbyt modne. Zamiast kasetonów warto zamontować podwieszany sufit.
Jakie są wady takiego rozwiązania? Przede wszystkim stosunkowo niski poziom izolacji akustycznej, jaki zapewnia. "Miękki" pokój nie daje nawet ułamka skuteczności maty wygłuszającej, więc sprawdzi się wyłącznie wtedy, gdy hałas dobiegający zza ściany nie jest zbyt mocno słyszalny.
Ekran akustyczny
Znacznie lepszy efekt może zapewnić ekran akustyczny. Wbrew pozorom wykonanie takiej izolacji dźwiękowej nie jest zbyt skomplikowane i poradzi sobie z tym każdy majsterkowicz.
Do wykonania ekranu akustycznego wystarczy folia akustyczna, stelaż, wełna mineralna o odpowiedniej gęstości i płyta gipsowo-kartonowa. Przed zamocowaniem stelaża należy pamiętać o położeniu folii tłumiącej dźwięki. Następną warstwą, o grubości ok. 10 cm, powinna być wełna mineralna. Na końcu mocujemy płytę gipsowo-kartonową. Takie rozwiązanie cechuje się dość wysoką skutecznością, nie jest jednak pozbawione wad. Największą z nich jest ograniczenie, w dość znacznym stopniu, przestrzeni użytkowej pomieszczenia. Do warstwy wełny mineralnej należy doliczyć także grubość samej płyty, zatem na każdej wygłuszonej ścianie tracimy ok. 13 cm.
Istnieją jednak metody, które przy zapewnieniu doskonałej izolacji akustycznej, nie odbierają przestrzeni użytkowej. Należą do nich maty wygłuszające.
Metody profesjonalne
Jeszcze nie tak dawno temu, zastosowanie mat wygłuszających ograniczało się właściwie wyłącznie do podłóg. Materiał izolacyjny, kładziony pod panelami, zapewniał doskonałe wygłuszenie od strony podłogi, nie rozwiązywał jednak problemu ścian i sufitu, które nadal przenosiły wszelkie niepożądane dźwięki. Obecnie oferta mat wygłuszających jest znacznie szersza, a wynika to z samego zainteresowania tego rodzaju produktami. Maty izolujące dźwięki dostępne są w niezliczonej ilości wariantów a największą popularnością cieszą się wersje ozdobne, które nie tylko stanowią idealną izolację akustyczną, ale także gustowną ozdobę.
Czy takie rozwiązanie przedstawia jakiekolwiek wady? Z matami wygłuszającymi jest w zasadzie tylko jeden problem - jest to dość kosztowna opcja. Średnia cena, jaką trzeba zapłacić za wygłuszenie 1 m2 ściany, kształtuje się na poziomie od 150 do 200 zł, zależnie od grubości materiału. Nie jest to niski koszt, jednak czy spokój i komfort może być przeliczany na pieniądze?
Źródło: WibroizolacjaPolska.pl - producent nakładek spełniających funkcje wygłuszające oraz całego szeregu zabezpieczeń przed wibracjami.