Możliwość ograniczenia strat ciepła nawet o jedną piątą to kusząca perspektywa. W jaki sposób zabrać się za to metodą „na szwagra”? W nowych budynkach wszystko jest prostsze. Okna są szczelne, podobnie jak drzwi. Straty ciepła ograniczone są na etapie projektowania. W domach i mieszkaniach starszych sprawa jest znacznie bardziej skomplikowana.
Zamiast jednak zrażać się na początku, warto pomyśleć o tym, że poprzez odpowiednie uszczelnienie można zaoszczędzić nawet jedną piątą ciepła. W ten sposób w domu będzie bardziej komfortowo. Wydatki na ogrzewanie także będą niższe.
Niektórzy decydują się na wymianę wszystkich drzwi i okien. Inni nie mogą sobie na to pozwolić. Tym zostaje dodatkowa izolacja termiczna ościeży. Do dzieła przystępuje właściciel ze szwagrem, w ruch idą arkusze siatki, listwy przyokienne i profile pionowe. Jak to konkretnie wygląda?
Na początek – obróbka
Bez dwóch zdań – zacząć należy od przygotowania ościeży i nadproży, a także miejsc pod parapetem. To ważne, niezależnie od tego, przy czym będzie upierał się szwagier. Dokładna obróbka jest ważna, ponieważ bez niej pojawia się ryzyko wystąpienia mostków termicznych. Gdyby tak się stało, cała robota byłaby na nic.
Przygotowanie obejmuje także planowanie. Warto dokładnie ustalić, gdzie znajdą się konkretne płyty izolacyjne. Co jest istotne na tym etapie? Przykładowo, płyty nie mogą łączyć się ze sobą w narożnikach okien. Inaczej wstawienie listw przyokiennych (o czym za chwilę) będzie bezcelowe. Płyty mogą się ze sobą stykać w połowie otworu okiennego.
Dalej – zaprawa i listwy
Po rozplanowaniu można płyty ocieplające położyć. Na nie pójdzie zaprawa. Ale uwaga: zanim zaczniemy ją nakładać, należy między ościeżnice i docieplenie wstawić specjalne listwy przyokienne. Montując trzeba pamiętać o kolejności – jako pierwsze idą profile pionowe, a dopiero później poziome.
Alternatywą dla tego rozwiązania może być specjalna, impregnowana taśma rozprężna. Dzięki jej wykorzystaniu całość będzie ze sobą lepiej współgrała.
Wreszcie - zabezpieczenie
Na tym nie koniec prac mających na celu poprawę izolacji termicznej budynku. Chociaż szwagier może oponować, warto zadbać o to, żeby całość była zabezpieczona. Służy do tego specjalna siatka. Należy zawinąć ją pod docieplenie, tak żeby zabezpieczyć krawędzie przed uszkodzeniami. Warto także wzmocnić całość umieszczając i wtapiając w zaprawę prostokątny arkusz siatki w każdym z narożników ościeża. Niektórzy stosują w tych miejscach siatkę pancerną.
Sposobem na zabezpieczenie izolacji mogą być także specjalne listwy zespolone z siatką. Tego rodzaju rozwiązanie polecane jest w szczególności tam, gdzie istnieje ryzyko uszkodzeń mechanicznych. Przykład? Ościeża drzwi wejściowych.
Co dalej?
Dalej należy wszystko przykryć tynkiem i poczekać. Kiedy będzie suche, można zacierać ręce. Oszczędności z lepiej zaizolowanych otworów okiennych mogą sięgnąć kilkuset złotych rocznie. Wystarczy, żeby raz na jakiś czas spotkać się ze szwagrem i upłynnić uzyskane w ten sposób pieniądze.
Źródło:
Materiał dostarczony dzięki Budmar MB, firmie wyspecjalizowanej w dostarczaniu sprzętu budowlanego. |